piątek, 28 maja 2021

Przeczytane - polecane

 

Na plakacie jest regał z książkami oraz napis: Przeczytane - polecane. Na środku umieszczona jest okładka książki "Ogród Kobiet" Carli Montero.
zdjęcie własne

"Ogród kobiet" czyli kobiety basenu Morza Śródziemnego w pełnej krasie. Kucharki, kochanki, czarownice - włosko-hiszpański urok zaprasza by usiąść z lampką czerwonego wina i przeczytać tę historię. Ta książka ma wszystko co lubię: jest to uniwersalna opowieść o miłości i przyjaźni, a także niezwykłej sile kobiet. O przełomach w ich życiu, o odkrywaniu tego co najważniejsze, co daje prawdziwą radość, o poszukiwaniu swojego miejsca na świecie. Dwie kobiety, dwa pokolenia - oto splątana historia rodziny Verelli. Giovanna prababka, czyli Anice i Giovanna wnuczka, czyli Gianna. Anice wychowana przez Cygankę, która przekazała jej całą swoją wiedzę o roślinach i kwiatach, o wszystkich ich magicznych właściwościach. To ona nauczyła ją jak być silną i niezależną i jak dążyć do wolności. Gianna jest po trzydziestce, mieszka w Barcelonie, ma świetną pracę, którą uwielbia i perspektywy, ma pieniądze, romansuje z przystojnym aktorem. Po śmierci babci znajduje pamiętnik Anice i postanawia poznać rodzinne tajemnice. Jak to się stało, że prababka znalazła się w Barcelonie? W tym celu wyjeżdża do Castelupo. I to właśnie tam poznaje zupełnie inne życie. A do tego włoski klimat, temperament i kuchnia (tytułowanie rozdziałów nazwami potraw: Fiołkowe czekoladki, Ciasto czekoladowe z wiciokrzewem, Dżem brzoskwiniowy z lawendą. Ja w najbliższym czasie mam zamiar ugotować faves ofegades). Włoska prowincja pięknie koresponduje z magiczną Barceloną, a Carla Montero porywa jak zawsze.  


Brak komentarzy: