zdjęcie uczestnika wyzwania czytelniczego |
Na listopadowe wieczory polecam reportaże z Ameryki Łacińskiej. Rejon to odległy, kulturowo nam zupełnie obcy i nieznany. Trochę egzotyki nikomu nie zaszkodzi, a w tej książce jest jej wyjątkowo wiele! Propozycję dostaliśmy z pozdrowieniami od Pani Doroty :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz